Najbliższa kolejka 1 |
A-klasa » Częstochowa II |
Tylko 1 pkt z Lgoty Małej była w stanie przywieźć do Zawady osłabiona kadrowo Warta. Swoich szans nie wykorzystali kilkakrotnie Daniel Wolski i Adrian Abresz. Bramkę na 1:1 zdobył w drugiej połowie niezawodny w tym sezonie Jakub Posak, dobijając strzał Daniela Wolskiego.
W podstawowej jedenastce gości nie zobaczyliśmy pauzującego za kartki Mariusza Bugaja oraz z przyczyn osobistych Piotra Pluty, Andrzeja Dąbrowskiego i Łukasza Perlińskiego. Będąc w nowym zestawieniu formacja defensywna radziła sobie całkiem dobrze, której ostoją był Marcin Kukla.
Pierwsi do głosu doszli gracze Warty, kiedy to dwukrotnie sam na sam został obsłużony Daniel Wolski. Niestety, jego celownik był ustawiony idealnie w bramkarza gospodarzy. Kolejną doskonałą okazję miał grający na skrzydle "Agrest", lecz jego strzał okazał się zbyt lekki, by pokonać bramkarza gospodarzy.
Stare piłkarskie powiedzenie o niewykorzystanych sytuacjach znów wzięło górę i to Płomień zdobył prowadzenie. Strzał z rzutu wolnego sparował Damian Pietrzyk, co wykorzystał Albert Koćwin który uderzył z bliskiej odległości nie do obrony. W pierwszej połowie na tym emocje się zakończyły.
Początek drugich czterdziestu pięciu minut należał zdecydowanie do Warty, która dopięła swego strzelając bramkę dającą wyrównanie. Daniel Wolski z prawej strony pola karnego popędził w kierunku pola karnego rywali i oddał mocny strzał wprost w dobrze dysponowanego dziś bramkarza Płomienia. Golkiper odbił strzał książkowo w bok, jednak na całe szczęście nadbiegał tam Kuba Posak, który mimo asysty obrońcy zdołał z bliskiej odległości wbić piłkę do siatki. Tym samym strzelił siódmą bramkę w aktualnym sezonie!
Kolejne minuty to wymiana ciosów i niewykorzystane sytuacje z obu stron. W poprzeczkę bramki Damiana Pietrzyka trafił z kilku metrów Mateusz Jabłoński, natomiast w przeciwną stronę szarżującego Daniela Wolskiego zatrzymywał... sędzia, podnosząc co rusz chorągiewkę sygnalizującą pozycję spaloną. W ostatniej minucie spotkania szalę zwycięstwa na naszą korzyść mógł przechylić kapitan naszego zespołu Marcin Kukla, jednak nie trafił czysto w piłkę po dośrodkowaniu Mateusza Małolepszego.
1:1 (1:0) | ||
Płomień Lgota Mała | Warta Zawada | |
Czas spotkania: 90 min.
1. Pietrzyk Damian
2. Rakowski Łukasz 75" Wolski Michał
3. Kukla Marcin
4. Borowik Michał
5. Ociepa Łukasz
6. Abresz Adrian
7. Wilk Paweł
8. Małolepszy Mateusz
9. Dudek Bartłomiej 71" Gała Norbert
10. Posak Jakub
11. Wolski Daniel (1 asysta)
Dodajmy, że w 75 minucie spotkania bramkarz gospodarzy powinien dostać czerwoną kartkę za brutalny faul na Kubie, który (gdyby nie faul) miałby przed sobą pusta bramkę. Do tego w ok. 55 minuty ręka w polu karnym zawodnika gospodarzy.
Nie bronię Warty, bo żeby wygrać, trzeba przede wszystkim wykorzystywać szanse, które się ma ale poziom sędziowania był niższy niż klasa rozgrywkowa, w której grają obie drużyny, a dodajmy, że jest to najniższa klasa rozgrywkowa w naszym regionie. Ten pan Sędzia powinien sędziować trampkarzy i orlików. Broń Boże nie dopuszczać go do poważniejszych rozgrywek !
Taa... bo B-klasa to takie poważne rozgrywki xD
No to Panowie Warta wisi małe conieco Switowi:)
no to Warcie wisi cos "Płomień Lgota Mała" jak rowniez "Olimpia Truskolasy"
Do Prezesa - fakt wisi - obiecane:)
|
dzisiaj: 10, wczoraj: 53
ogółem: 1 442 969
statystyki szczegółowe