KS Warta Zawada - strona oficjalna

Na dzisiejszą grę Warty nie ma co marnować liter. Trampkarze zagrali słabiutko, na stojąco i bez charyzmy. Cała drużyna prezentowała się o wiele poniżej oczekiwań - Pilica przejęła środek pola i w pierwszej połowie wbiła dwie bramki. Warta natomiast oddała jeden dobry strzał - Adrian Musiał zza pola karnego przymierzył bardzo ładnie, jednak piłka trafiła w słupek. Młody zawodnik był jednym z niewielu godnych pochwały - oprócz niego pozytywnie zagrał Paweł Jaros wprowadzony w drugiej połowie. 

W drugiej połowie Pilica wbiła gola na 3:0. Jedno dobre zagranie na całe 70 minut pokazał Piotr Woldan, który po podaniu Bartosza Musiała pobiegł prawą stroną pola karnego, dograł w głąb, gdzie jednak Sebastian Ociepa nie zdołał opanować piłki. W zamieszaniu najsprytniejszy okazał się Hubert Balcarczyk, który minął dwóch rywali i strzelił gola. Na nic się to jednak nie zdało, gdyż Pilica zdobyła bramkę na 4:1. Tyle z tego meczu.

• Komentarzy [0]
• czytano: [528]
• DO