Najbliższa kolejka 1 |
A-klasa » Częstochowa II |
Warta Zawada w meczu na szczycie B-Klasy, będącym jednocześnie ostatnim spotkaniem w tym sezonie, przegrała z wiceliderem z Libidzy 1:2 i kończy rozgrywki na trzecim miejscu. Do A-Klasy awansują Olimpia Truskolasy i nasi dzisiejsi rywale.
Od początku było wiadomo, że spotkanie nie będzie należało do najprzyjemniejszych - ani pod względem gry, ani pod względem oglądania. Presja ciążyła na każdym zawodniku Warty, każdym piłkarzu z Libidzy i na sędziach. Trójka arbitrów w składzie Łukasz Karmański, Marcin Cieślik (boczni) oraz Piotr Skoczylas (główny, Częstochowa; pierwotnie mecz miał sędziować Michał Cybulski) całkowicie nie poradziła sobie z zadaniem, które spoczęło na ich barkach i podejmowała decyzje błędne, głównie na niekorzyść Warty.
Mecz rozpoczął się od bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Głowami przed polem karnym Warty zderzyli się Andrzej Dąbrowski i Piotr Pluta. O ile kapitan naszego zespołu wyszedł z tego zdarzenia jedynie z guzem, to środkowy pomocnik Warty nie miał tyle szczęścia. 27-letni zawodnik porządnie rozciął sobie głowę i nie obyło się bez przyjazdu karetki, która zawiozła piłkarza na szycie.
W miejsce poszkodowanego wszedł Daniel Wolski, który kilkanaście minut później otworzył wynik spotkania. Świetną piłkę w pole karne posłał Jakub Posak - futbolówka minęła ostatniego obrońcę i dotarła do napastnika Warty, który strzałem w długi róg nie dał szans bramkarzowi rywali.
Błękitni jednak przeważali przez całą pierwszą połowę i postanowili udokumentować przewagę tuż przed przerwą. Zawodnik gości dośrodkował z rzutu wolnego na ósmy metr, gdzie słabo w powietrze wyszedł bardzo pewnie broniący dziś Damian Pietrzyk. Tam czyhał już błędnie kryty piłkarz Libidzy, który umieścił piłkę w siatce. Pierwsza część spotkania zakończyła się kolejną wymuszoną zmianą. Za Michała Wolskiego na boisko wszedł Łukasz Ociepa.
W drugiej połowie przyjezdni trochę opadli z sił, jednak w przeciwieństwie do Warty potrafili kreować sobie sytuacje. Raz piłka trafiła w słupek, raz minęła bramkę o parę centymetrów. W bramce świetnie zachowywał się Damian Pietrzyk. Gdyby nie jego postawa to już po pierwszej połowie mogło być pozamiatane. W drugiej części gry podtrzymał swoją bardzo dobrą dyspozycję.
Niestety, Warcianie nie potrafili tego wykorzystać. Gospodarze ograniczali się tylko do pojedynczych strzałów z środka pola, notując również wiele strat i rzadko grając skrzydłami. Dodatkowo mecz był dość ostry, a pikanterii dodawały decyzje sędziów.W końcówce Warta postawiła już tylko na atak.
Błękitni musieli jednak wykorzystać swoją przewagę i kilka minut przed końcem podwyższyli na 1:2. Zawodnik z Libidzy ograł Andrzeja Dąbrowskiego i w pojedynku sam na sam pokonał Damiana Pietrzyka. Trzy punkty i awans pojechały do Libidzy.
1. Pietrzyk Damian
2. Perliński Łukasz
3. Dąbrowski Andrzej
4. Kukla Marcin
5. Rakowski Łukasz
6. Abresz Adrian
7. Wilk Paweł 77" Borek Mateusz
8. Małolepszy Mateusz
9. Pluta Piotr 15" Wolski Daniel
10. Wolski Michał 45" Ociepa Łukasz
11. Posak Jakub (1 asysta)
1. Jakub Dudek
2. Bugaj Kamil
3. Dudek Bartłomiej
|
dzisiaj: 118, wczoraj: 108
ogółem: 1 444 902
statystyki szczegółowe